- autor: legionovia1998, 2014-09-29 22:35
-
PEWNE ZWYCIĘSTWO Z BRONIĄ RADOM.
Po dość przeciętnej pierwszej połowie i bardzo dobrej drugiej pokonaliśmy pewnie kolejnego rywala. Wynik mógł być o wiele bardziej okazały, ale nie wykorzystaliśmy rzutu karnego w 20 minucie i kilku 100 % sytuacji w końcówce meczu.
W pierwszej połowie dobrze funkcjonowała gra defensywna i wyprowadzanie piłki od tyłu. Niestety decydujące podania otwierające drogę do bramki były mało precyzyjne i pozwalały dobrze grającemu na przedpolu bramkarzowi gości skutecznie interweniować. Jedyną bramkę do przerwy zdobył Mikołaj Kozioł pewnym strzałem z 14 metrów przy asyście Radka Śledziewskiego.
Druga odsłona meczu to całkiem inna Legionovia. Precyzyjność podań zawodników znacznie wzrosła, co od razu przełożyło się na bardzo dobrą grę zarówno w defensywie jak i ofensywie całego zespołu. A pojawienie się na boisku Cypriana Jaśkowskiego, bardzo ożywiło grę w ataku. W 55 minucie po indywidualnej akcji „Cypek” podwyższył wynik spotkania na 2 -0 wygrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem. Dziesięć minut później „Bawołek” nareszcie pokarał szalejącego na przedpolu bramkarza gości - wsadzając mu „lobika za kaptur” z ponad 30 metrów. Ostatniego gola dla Legionovii w 74 minucie strzelił Sebastian Kowalski precyzyjnym „pasem” umieszcza futbolówkę w bramce przyjezdnych po podaniu Radka Śledziewskiego ustalając wynik spotkania na 4–0. Stworzyliśmy sobie jeszcze kilka bardzo dogodnych okazji do podwyższenia wyniku, ale w decydujących momentach brakowało precyzji.
Cieszy kolejny mecz na zero z tyłu i w miarę pewna gra w obronie. Cieszy również łatwość stwarzania sobie sytuacji strzeleckich. Miejmy nadzieję, że ta tendencja zostanie podtrzymana w następnych spotkaniach decydujących o awansie do wyższej ligi.